Szósty grudzień to też radosny dzień dla naszego Zespołu ACONSS – Fundacji promowania historii, kultury oraz zabytków w Polsce.

To jednak nie prezent od świętego Mikołaja, ale owoc pracy kilkunastu ludzi, współpracy trzech, a nawet czterech Fundacji i dwóch źródeł finansowania. Finansowania naszej Fundacji – płynącego od Darczyńców oraz wsparcia Fundacji ARP.

Po co to wszystko? Dla Was.

Może nie dla każdego z Was, bo trzeba lubić podróże, przygodę, odkrywać, grać, czy też zdobywać. Przyda się też logiczne myślenie, zręczność i cierpliwość w dążeniu do celu, a także lubić czytać i zwiedzać. Nie, nie. Nie trzeba posiadać te wszystkie cechy. Wystarczy jedną z nich. Potem wciąga samo. W ten sposób wciągnęło kilkanaście tysięcy osób, o których wiemy, bo się zarejestrowali. A z iloma grali, tego nikt nie wie. Bo to dobra rozrywka zarówno dla samotników, jak i rodzin oraz grupowiczów lubiących ze sobą rywalizować.

Dlaczego?

To atrakcja kulturalna i turystyczna praktycznie dla każdego, kto umie czytać i chce wziąć udział w rozrywce na miarę naszych czasów. Brzmi szumnie, to prawda, ale większość z nas lubi grać, przeżywać coś niecodziennego. Gdy jeszcze przy okazji edukuje, pozwala odkrywać lokalne atrakcje, historie i tajemnice – dostarczając przy tym relaksowych doznań, to zaczyna być ciekawą formą spędzenia czasu. Ci którzy wolą spędzać czas wyłącznie w świecie wirtualnym, to być może nie wyciągnie z wygodnych foteli. Są jednak tacy, którzy nie usiedzą zbyt długo na jednym miejscu i ciągnie ich w teren. Nic przecież nie zastąpi zapachu, trzasku złamanej gałązki, powiewu wiatru, czy ciepła słońca. Sposobności dotknięcia fikcji. To nie błąd, bowiem ta gra w formie questu literackiego, oprócz odgadnięcia zagadek w terenie i znalezienia skarbu, pozwala na coś więcej – porównać rzeczywistość z fikcją literacką. Bowiem trasa gry i polecenia są związane z samym Zamkiem w Baranowie Sandomierskim i jego Parkiem oraz ścieżkami współczesnego bohatera literackiego thrillera. Zatem można zobaczyć, jak ze sobą współgrają, jak zamierzchły obiekt historyczny odgrywa rolę w akcji współczesnej książki, która stała się kanwą tej gry.

Co to ten quest?

To gra terenowa polegająca na poszukiwaniu skarbów. W porównaniu do podchodów czy gier miejskich, można w niego grać niemal w każdej chwili. W naszym przypadku od rana do zmierzchu, co reguluje regulamin Parku w Baranowie Sandomierskim.  Podstawą zabawy jest wędrówka wyznaczoną trasą questu po historycznym terenie. Do zabawy wystarczy ulotka, którą można sobie wydrukować lub darmowa aplikacja mobilna Questy – Wyprawy Odkrywców. Ulotkę ściąga się ją jako plik do pobrania ze strony internetowej questy.org.pl. Natomiast w aplikacji na smartfon jest zintegrowana z grą. Czytając wierszowane wskazówki, uczestnik podąża questem pt. ZAMEK OCZYMA BOHATERA w terenie i poznaje sekrety danego miejsca. Na końcu drogi na uczestników czeka ukryty „skarb”. To stylowy pojemnik finałowy, a w nim znajduje się pamiątkowa pieczątka i Księga Questu. Odcisk pieczęci i wpis do Księgi potwierdzają przebycie trasy. Dla zdobywców to okazja do uzyskania zaliczenia do punktacji na odznakę PTTK i znalezienia się na liście najlepszych. Dla lubiących czytać lub też zbierać przedmioty nietuzinkowe, jest limitowana ilościowo książka. Książka, jak wspomniałem, stanowiąca kanwę gry i nie do kupienia. Bo została specjalnie wydrukowana tylko dla naszych uczestników.

Dlaczego to robimy?

Celem naszej Fundacji ACONSS jest promowanie historii, kultury, w tym literatury oraz zabytków w Polsce. Więc jak wynika to z opisu, cele są w pełni realizowane w tej grze. Robimy to, bo chcemy poprzez rozrywkę pokazać kulturę. Bawiąc się i poznawać historie, to chyba najlepszy sposób na nasze zabieganie i rozproszenie uwagi. Kochamy obrazy, emocje. Jeśli więc poprzez nie zapamiętamy trochę fragmentów naszej historii, kultury, to zyskujemy wszyscy i każdy z osobna. Tak to z nami już jest. Wystarczy nam twoje zaangażowanie. Gdy uznasz, że dobrze się bawiłeś, bawiliście, to poleć znajomym. Zawsze też możesz nas wesprzeć. Docenimy.